co mi w duszy gra: Sabaton

Ostatnio – jak w tytule – gra mi Sabaton. Siedzę wygodnie na rozłożonej sofie (złamana noga…) i słucham kawałków z ostatniej płyty Great War. Kiedy akurat nie słucham, nucę, bo melodie tej power metalowej szwedzkiej kapeli łatwo wpadają mi w ucho. Zdaniem co poniektórych utwory Sabatona są siermiężne i grafomańskie, …